
Źródło: commons.wikimedia.org
78 Tajwańczyków podejrzanych o udział w oszustwach telefonicznych zostało deportowanych przez rząd Filipin do Chin kontynentalnych w środę (4.04) rano, pomimo usilnych starań rządu Tajpej o przekazanie ich wyspie.
W styczniu policja rozbiła dwie zorganizowane grupy oszustów telefonicznych zamieszanych w naciągnie na przelewy pieniężne obywateli Chin. Dzwoniący podawali się za prawników i sędziów, oznajmiali losowym adresatom telefonów, że ci są oskarżeni lub zmieszani w trwające śledztwa i oczekiwali transferów środków na prywatne konta celem uniknięcia wezwania do sądu. W sumie zatrzymano 158 osób, w tym 73 obywateli ChRL, którzy już wcześniej deportowani zostali do ojczyzny, a także 78 Tajwańczyków.
Mimo trzech miesięcy prób Filipiny nie zgodziły się przekazać podejrzanych służbom tajwańskim i wysłały ich dziś przed świtem w towarzystwie urzędników chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego do Tianjinu wyczarterowanym samolotem linii Tianjin Airlines.
Decyzja wpisuje się w wyraźnie prochińską politykę zagraniczną Filipin. Od czasu objęcia w 2016 roku urzędu prezydenta kraju przez Rodrigo Duterte względy ekonomiczne uczyniły z wyspiarskiego państwa wiernego sojusznika Pekinu. Nic więc dziwnego, że zabiegi dyplomatyczne Biura Ekonomicznego i Kulturalnego Tajpej w Manili nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Na podstawie: taiwannews.com.tw, reuters.com
Opracował: Piotr Urbanowicz
4 - 4Udostępnienia
Pozostaw odpowiedź