W sobotę (16.01) tajwańscy wyborcy poszli do urn, by wybrać nowego prezydenta i nowy parlament. Wczesne wyniki ogłoszone w ciągu kilku godzin po zamknięciu lokali wyborczych, o godzinie 16 czasu lokalnego (godzina 9 rano w Polsce), pokazują porażkę rządzącej do tej pory partii Kuomintang.
– W kraju jest nieco ponad 18.7 miliona uprawnionych do głosowania oddających swoje głosy w 22 okręgach – podała Centralna Komisja Wyborcza. Głosowano w 15582 obwodowych lokalach wyborczych, w których po zamknięciu zliczono głosy i przesłano do okręgowych i centralnych organów wyborczych.
Eric Chu, kandydat na prezydenta z ramienia Kuomintang (KMT), przyznał się do porażki w wyborach prezydenckich i ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska przewodniczącego KMT. Chu pogratulował również wygranej w wyborach swojej głównej rywalce Tsai Ing-wen z Demokratycznej Partii Postępu.
Także premier Mao Chi-Kuo powiedział w sobotę, że złożył rezygnację do rąk prezydenta Ma Ying-jeou i „nie będzie akceptować żadnej próby pozostawienia go na dotychczasowym stanowisku”.
Politycy zachowali się w ten sposób po tym jak ogłoszono nieoficjalnie, że rządząca Kuomintang przegrała zarówno w wyborach prezydenckich jak i parlamentarnych.
Prezydent Ma powiedział, że poda swój gabinet do rezygnacji tak szybko jak jest to możliwe. Zgodnie z konstytucją Tajwanu prezydent może mianować nowego premiera, aby ten utworzył rząd jeszcze przed zaprzysiężeniem nowego parlamentu.
Na podstawie: focustaiwan.tw
Opracowanie: Maciej Marek Kozioł
Pozostaw odpowiedź