Rząd tajwański rozpatruje możliwości działań karnych i prewencyjnych wobec pracodawców, dyrektorów i kierowników, pod których opieką pracownicy pracują zbyt długo, co niejednokrotnie doprowadza nawet do przypadków śmiertelnych w pracy. Urzędnik Ministerstwa Pracy, Wang Ju-hsuan obiecał wczoraj, że jeśli pomysły rządu staną się prawem, osoby odpowiedzialne za przestępstwa związane z niewłaściwym czasem pracy, będą obciążane karnie. Sytuację zmotywował kilka ostatnich przypadków śmierci inżynierów parku nauki w Tajpej. Minister zapowiada, że grzywny dla osób dopuszczających się takiego przestępstwa będą sięgać od 60,000 do 200,000 nowych dolarów tajwańskich. Pomysł zostanie ustanowionym prawem w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Obecnie pracownicy w Tajwanie pracują średnio 2120 godzin w ciągu roku.
Autor: Agnieszka Gabriel
KOMENTARZE: 1-
Czyli Tajwańczycy pracują średnio mniej więcej tyle samo godzin, co Polacy. Osobna sprawa to efekty tejże pracy, ale nie będę rozwijał tego tematu. Przecież nie wypada mówić źle o wiekopomnych osiągnięciach III RP, takich jak autostrady, superszybkie pociągi, połączenia lotnicze z całym światem, perfekcyjnie działająca służba zdrowia, parki nauki oraz inne cuda, jakich zazdroszczą nam biedni Tajwańczycy i inne uciśnione ludy.. ;-)