Tajwan pozostał na 15. miejscu w najnowszym światowym rankingu wolności gospodarczej opublikowanym przez kanadyjski Fraser Institute.
Republika Chińska wyprzedziła Stany Zjednoczone i swoich regionalnych rywali: Japonię, Koreę Południową i Chiny. Według raportu ”Wolności Gospodarczej 2013”, który został oparty na danych finansowych za rok 2011, Tajwan otrzymał ocenę 7,77. Uplasowało go to na 15. miejscu wśród 152 gospodarek uwzględnionych w rankingu i na 5. miejscu w regionie Azji i Pacyfiku (za Hongkongiem, Singapurem, Nową Zelandią i Australią).
Hongkong z wynikiem 8,97 zajął w rankingu 1. miejsce, Singapur był 2. z wynikiem 8,73, podczas gdy USA zostały sklasyfikowane dwa miejsca za Tajwanem. Japonia i Korea Południowa zajęły 33. miejsce z wynikiem 7,50, a Chiny 123. lokatę.
Celem badania było zmierzenie „stopnia, w jakim polityka i instytucje państwowe popierają wolność gospodarczą”. Badanie uwzględnia wskaźniki w pięciu obszarach: rozmiarze biurokracji, systemie prawnym i prawie własności, stabilności waluty, wolności w handlu międzynarodowym oraz regulacji dotyczących handlu.
Na podstawie: focustaiwan.tw
Opracowanie: Maciej Marek Kozioł
komentarze 3-
-
-
Różnica między Australią, a ChRL polega na tym, że Australia to państwo prawa, a ChRL nie.
To, że się nie czepiają płotek to jedynie łaska lub niełaska partyjnych i w każdej chwili może się to zmienić.
Problemy zaczynają się przy większych obrotach kiedy rośnie szansa na naciśnięcie komuś na odcisk.
W Polsce jest niestety odwrotnie: małych przedsiębiorców tępi się kontrolami, a wielki zachodni kapitał jest nietykalny.
Ostatnio u mnie w okolicy zamknięto sklep spożywczy z powodu nękania przez Sanepid (Sanepid nękał za zbyt niską wysokość sufitu karząc regularnie mandatami, aż przedsiębiorca stracił cierpliwość i zamknął interes), natomiast przeterminowane produkty w pobliskim hipermarkecie wystawiane licząc, że konsument nie zauważy przekroczonej daty ważności nie zainteresowało już Sanepidu.
To wlasnie tak sie konczy jak sie porownuje rozne cywilizacje. Czyli konczy sie blednymi wnioskami. Chiny to tez panstwo prawa ale innego prawa i innych zasad. Nie dziwi mnie, ze to od wladzy zalezy wiele decyzji bo od tego jest wladza a nie banki i inne sfery wplywow. Poki co jest dobrze i na tym opieram swoja ocene. Wcale nie jest tez tak, ze wladza moze sobie w Chinach narzucac ludziom co im sie podoba bo szybko moze utracic mandat i rzadzacy doskonale zdaja sobie z tego sprawe.
Wysrubowane normy oraz ich przestrzeganie jest na reke bogatym czyli wlasnie zagranicznemu kapitalowi w Polsce. Im wiecej przepisow nie do przejscia dla mniejszych tym szanse tych duzych sie zwiekszaja. Ludzie mysla krotkowzrocznie i egoistycznie. Jakis czas temu czytalem artykul, ze sanepid walczy u ministra o podwyzki mandatow (10 krotne). Komentarze ludzi byly w 99% za a bo ktos tam nad morzem zjadl rybe i dostal sraczki, innemu pizza nie smakowala itd. Ale to na reke tylko i wylacznie sieciowkom. Mc Donald da sobie rade bo: stac go na wprowadzenie zmian i stac go na prawnikow i kilkuletnie procesy.
No to wlasnie takie panstwo prawa, ktore mowi ci jaki masz miec pulap sufitu, jaka powierzchnie okna a do tego egzekwuje to w bardzo restrykcyjny sposob.
Chinczycy pewnie nic sobie nie robia z tego rankingu i tylko podsmiechujac sie zacieraja rece: „wy macie rankingi na papierze a my mamy realna gospodarke, hehe”.
Trzeba przyjac ze w Chinach przepisy przepisami a zycie zyciem tak wiec dla mnie tym rankingiem mozna sobie jedynie co to w kiblu pozamiatac. Byl u mnie w Chinach kolezka z Australii i byl w szoku jaka wolnosc, jak ja tu w Chinach dzialam, widzial konkrety a nie raporty. Teraz tez mu cos tam proponowalem to mi mowi: „u nas to nie jak u ciebie w Chinach, w Kangurach jest fajnie i zaufanie 100 % i ogolnie mile urzedasy ale jak raz mnie zlapia ze jakis przepis obszedlem to mam skasowana wize i bana na kilka lat” a sprawa dotyczyla handlu „mrowkowego” co w Chinach nikogo nie interesuje (chodzi mio urzedasow). Te rankingi sa tak odjechane od rzeczywistosci jak te z organizacji praw homo-sapiens z USA i UE.