W przyszły poniedziałek (13.05) rozpocznie się dochodzenie sądowe koronera w sprawie śmierci amerykańskiego inżyniera w Singapurze.
Dr Shane Todd (31 lat) został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu w Chinatown w czerwcu ubiegłego roku. Oficjalne raporty mówią o śmierci samobójczej przez powieszenie. Rodzice naukowca przybyli do Singapuru w poniedziałek (8.05), aby uczestniczyć w procedurze, które ma zakończyć się przed końcem miesiąca. Mary i Rick Todd twierdzą, że wiele pytań w sprawie śmierci ich syna pozostaje bez odpowiedzi.
– Przede wszystkim, chcemy dowiedzieć się jak Shane zmarł. Policja cały czas obstaje przy samobójstwie – powiedział singapurskim mediom ojciec zmarłego. Rodzice wierzą, że naukowiec został zamordowany z powodu badań, które przeprowadzał w Singapurskim Instytucie Mikroelektroniki.
Rodzina naukowca wyraziła również wątpliwości co do sposobu, w jaki przeprowadzono badania pośmiertne. Państwo Todd kwestionują ustalenia koronera, a także raporty kryminalistyczne i medyczne. Kancelaria Prokuratora Generalnego podała, że rozpoczynające się dochodzenie koronera jest procesem poznawczym i dodatkowym, poświęconym wyłącznie ustaleniu przyczyn i okoliczności śmierci i nie powinno wpłynąć na całość wyników śledztwa.
Na podstawie: channelnewsasia.com
Opracowanie: Maciej Marek Kozioł
Pozostaw odpowiedź