Serdecznie zapraszamy do lektury recenzji książki „Koreańczycy” Franka Ahrensa, autorstwa senior fellow CSPA Romana Husarskiego, która pojawiła się na blogu Włóczykij.
Oto jej fragment:
Ahrens nie jest człowiekiem Seulu, ale Ameryki. Niewiele znajdziemy u niego praktycznych rad, które pomogłyby komuś odnaleźć się w Państwie Spokojnego Poranku. Koreańczycy to obowiązkowa lektura jedynie dla fanów Hyundaia i nikogo więcej. Zabawi miłośników technicznych nowinek, ale ponosi fiasko w diagnozowaniu koreańskiego społeczeństwa. Szkoda, bo są na zagranicznym rynku pozycje (np. Daniela Tudora), które dużo lepiej sprawdzają się w popularyzowaniu wiedzy o Korei. Koreańczycy to jednak lekko napisana książka, która jeśli tylko przymknie się oko na pastorskie moralizatorstwo autora, może być przyjemną lekturą. Umili czas osobom niezwiązanym specjalnie z Koreą lub planującym pracę w koreańskiej firmie. Niestety raczej nie wniesie wiele nowego tym, którzy jakąś wiedzę już posiadają.
Cały tekst dostępny jest TU.
4 - 4Udostępnienia
KOMENTARZE: 1-
Nie za wiele u nas wartosciowych ksiazek o Republice Korei. Miejmy nadzieje, ze to sie zmieni i ze nie bedziemy musieli kontentowac sie gniotami pisanymi przez sfrustrowanych backpackerow.