W piątek działacze z Kachinu zgromadzili się przed placówkami konsularnymi USA oraz Chin w Chiang Mai w Tajlandii, aby zaprotestować przeciwko wojnie domowej w stanie Kachin i wezwać do zakończenia działań zbrojnych w tym regionie Birmy.
Protestujący skandowali hasła, w których prosili obce kraje o zachęcenie birmańskiego rządu do zakończenia walk w północnej Birmie i umożliwienia dostępu do uchodźców przesiedlonych w wyniku walk.
„Zezwólcie na dostęp UNHCR do uchodźców” – powiedziała Hsai Zin z Kachin Youth Development Organisation, która dołączyła do protestów przed chińskim konsulatem.
Działaczka dodała również, że przedstawiciele chińskiego konsulatu wyszli do protestujących, aby wysłuchać ich żądania i zaakceptować list otwarty.
Oświadczenie wzywa chiński rząd do umożliwienia uchodźcom z Kachinu, uciekającym przed przemocą w kraju przyjazd do Chin, a także d
o wywarcia presji na przywódcach Birmy w celu rozpoczęcia ogólnokrajowego dialogu politycznego z mniejszościami etnicznymi.
Protestujący zebrali się również przed amerykańskim konsulatem, aby wezwać Amerykanów do udzielenia pomocy ludziom z Kachinu, jak to już raz uczynili podczas II wojny światowej w północnej Birmie.
„Podczas II wojny światowej, my, lud z Kachinu, walczyliśmy obok Stanów Zjednoczonych przeciwko Japonii. Chcemy, aby tym razem Ameryka była przy nas, kiedy my jesteśmy w potrzebie. Stanowiska amerykańskiego i chińskiego rządu są dla nas znaczące” – powiedziała Hsai Zin.
Ambasada USA opublikowała już oświadczenie, w którym potępia konflikt trwający w stanie Kachin.
„Stany Zjednoczone zdecydowanie sprzeciwiają się trwającym walkom, które doprowadziły do ofiar cywilnych i podważają wysiłki na rzecz pojednania narodowego”- czytamy w oświadczeniu. „Stany Zjednoczone są również głęboko zaniepokojone bezpieczeństwem cywilów i zachęcają rząd Birmy do umożliwienia swobodnego dostępu do tych, którzy potrzebują pomocy”.
W protestach uczestniczyło ponad 100 demonstrantów.
Źródło: dvb.no
Luana Żak
Najnowsze komentarze