
źródło: commons.wikimedia.org
W przemówieniu podczas Zgromadzenia Generalnego partii UMNO premier Malezji Najib Razak w ostrych słowach wypowiedział się przeciwko decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izreala. Polityk wezwał wszystkich Malezyjczyków niezależnie od sympatii politycznych do solidarności z Palestyńczykami.
– Nawet jeśli wspieranie praw Palestyńczyków do Jerozolimy miałoby oznaczać poćwartowanie mnie, będę trwał na tym stanowisku – podkreślił malezyjski polityk. Najib wezwał na specjalnym spotkaniu Organizacji Kooperacji Islamskiej do spotkań w meczetach w celu okazania solidarności z Palestyńczykami.
Premier Malezji już od momentu ogłoszenia przez prezydenta USA decyzji o wykonaniu uchwały Kongresu tego kraju z 1995 roku w sprawie uznania Jerozolimy za stolicę Izraela bardzo mocno stał po stronie Palestyny. Najib, w swoich wystąpieniach często nawiązujący do islamskiego dziedzictwa Malezji, podkreślił jedność krajów muzułmańskich w sprawie Jerozolimy. Jednocześnie zaapelował do Malezyjczyków innych religii o solidarność z Palestyną.
Zdaniem ekspertów zdecydowana postawa Najiba jest jedynie wydmuszką, a premier nie może pozwolić sobie na realne pogorszenie relacji z USA. Jak twierdzi Wong Chin Huata z Instytutu Penang fasadowość reakcji szefa malezyjskiego rządu można zobaczyć porównując ją z reakcjami Iranu lub Turcji. Zdaniem eksperta Malezyjczycy byliby bardziej zadowoleni z postawy podobnej do prezentowanej przez wieloletniego premiera, Mahathriego bin Mohammada, znanego z bezkompromisowości w krytyce USA.
Pozostaw odpowiedź