Japonia zrobiła dużo dla walki z rasizmem, ale nie powinna spoczywać na laurach, stwierdził w środę oenzetowski Komitet ds. Likwidacji Dyskryminacji Rasowej.
„Usłyszeliśmy dziś dużo dobrych i pozytywnych rzeczy, ale sądzę, że mile widziane i potrzebne byłoby pogłębione zaangażowanie,” powiedział Patrick Thornberry, członek komitetu odpowiedzialny raport dotyczący Japonii.
14 przedstawicieli japońskich władz odpowiadało na pytania komitetu.
Poprzedni raport dotyczący Japonii powstał w 2001 roku. Obowiązek składania okresowych sprawozdań spoczywa na wszystkich państwach będących sygnatariuszami Międzynarodowej konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji rasowej z 1965 roku. Japonia ratyfikowała ją w grudniu 1995 roku.
Thornberry szczególnie krytycznie wypowiadał się o braku w Japonii prawodawstwa do walki z tzw. mową nienawiści (hate speech). „Według prawa międzynarodowego wolność wypowiedzi nie jest nieograniczona,” powiedział.
Japonia uważa, że prawa zakazujące głoszenia rasistowskich poglądów i delegalizujące organizacje rasistowskie mogą zagrażać szanowanym przez nią wolnościom wypowiedzi i zgromadzeń.
Członkowie komitetu wypowiadali się krytycznie o traktowaniu w Japonii niektórych spośród jej obywateli, m.in. tzw. burakumin (potomkowie grup parających się w przeszłości zawodami uważanymi za nieczyste, np. garbarstwem lub grabarstwem) oraz mieszkańców Okinawy.
Docenione jednak zostało niedawne uznanie przez rząd japoński Ajnów z Hokkaido za rdzenną ludność.
Skrytykowany został również stosunek władz japońskich wobec obywateli Chin i obojga Korei, poczynając od braku akredytacji dla ich szkół na terenie Japonii, a kończąc na wymaganiu od nich zmiany nazwiska przy ubieganiu się o japońskie obywatelstwo.
Na koniec Thornberry przypomniał o historycznej roli odegranej przez Japonię w walce z rasizmem. W 1919 roku, na Konferencji Pokojowej w Paryżu, Japonia zaproponowała dodanie do Paktu Ligi Narodów wzmianki o równości wszelkich ras.
Japońska delegacja będzie mogła odpowiedzieć na komentarze i pytania komitetu w czwartek, przed stworzeniem końcowego raportu.
Marta Karpińska
Pozostaw odpowiedź