
flickr.com
We wtorek (29.04.) działaczki na rzecz praw kobiet rozpoczęły kampanię mającą na celu zmiany w obowiązującym prawie i przez to zmniejszenie ilości porwań w kraju.
W prawie nepalskim istnieje zapis, który mówi o limicie 35 dni, podczas których ofiara porwania może wnieść oskarżenie przeciwko sprawcy. Aktywistki domagają się zmian m.in. zniesienia limitu czasu. Według nich metody śledztwa w sprawach porwań również powinny zostać ulepszone.
Ofiary porwań są często molestowane, a doświadczenie to powoduje ogromny uraz psychiczny. Kobiety twierdzą, że dochodzenia w tej sprawie powinny brać te aspekty pod uwagę i tym samym w większym stopniu wesprzeć ofiary.
Domagają się one powołania Narodowego Niezależnego Komitetu ds. Dochodzeń (High Level Impartial National Investigation Committee), który miałby zająć się sprawami licznych porwań w czasach wojny.
– Strajk rozpoczął się we wtorek (29.04.) w Katmandu, gdzie przez cały czas będziemy protestować aż do połowy maja. Jeśli to nie przyniesie żadnych efektów, rozpoczniemy strajk głodowy – oświadczyła prezes kampanii.
Kampania ta ma na celu zwrócenie uwagi na problem, jakim jest niepraktyczne prawo oraz przywrócenie sprawiedliwości ofiarom porwań.
Na podstawie: nepalnews.com
Opracowanie: Karina Stachowiak
Pozostaw odpowiedź