W 2013 roku w Kambodży zarejestrowano 41 850 przypadków malarii, czyli o 40 proc. mniej niż rok wcześniej (69 550 przypadków).
– Choroba zabiła 12 osób w zeszłym roku, co oznacza 74 proc. spadek w porównaniu z 46 przypadkami zgonów odnotowanymi rok wcześniej – podał w oświadczeniu prasowym Char Meng Chuor, dyrektor Narodowego Centrum Malarii.
– W oparciu o dane można stwierdzić, że liczba ofiar śmiertelnych malarii nie jest już poważnym zagrożeniem dla ludzi żyjących w Kambodży, ale nadal konieczne są działania w kierunku całkowitego wyeliminowania tej choroby do 2025 roku – dodał Char Meng Chuor.
Malaria to choroba zakaźna przenoszona przez komary, które najczęściej spotykane są w porze deszczowej w lasach i prowincjach górskich.
– Chcielibyśmy nakłonić ludzi żyjących na obszarach szczególnie podatnych na malarię, aby używali środków owadobójczych, a także spali pod moskitierami w celu skuteczniejszej ochrony przed ugryzieniem przez komary – oświadczył dyrektor Chuor.
Na podstawie: philstar.com
Opracowanie: Daria Nurkiewicz
Pozostaw odpowiedź