W Birmie w 2010 roku odnotowano 200.000 więźniów, z których 8000 może liczyć na pomoc ze strony tylko 1 lekarza.
Z roku na rok coraz więcej więźniów trafia za kratki.
W Birmie istnieją już 43 więzienia i około 100 obozów pracy.
Tate Naing, sekretarz AAPP, mówi, iż dane statystyczne, które podaje do wiadomości publicznej rząd są o niebo niższe niż w rzeczywistości; leczeniem powinno być objętych 200.000 więźniów.
Mieszkańcami cel więziennych są mnisi, aktywiści, prawnicy, policjanci i dziennikarze, których liczba przekracza 2.170 osób.
Źródło: Democratic Voice of Burma
Tłumaczenie: Aleksandra Kulawik
Najnowsze komentarze