Premier Japonii, Hatoyama Yukio, w środę mianował Edano Yukio sekretarzem stanu ds. reformy administracyjnej.
Edano, który uprzednio odpowiadał za politykę partyjną w Partii Demokratycznej, jest znany ze swojego dystansu wobec jej sekretarza generalnego, Ozawy Ichiro. Według obserwatorów sceny politycznej, jest to oczywista próba uniknięcia nadmiernego uzależnienia rządu od Ozawy.
Podczas pierwszej konferencji prasowej na stanowisku, Edano powiedział, że, po akceptacji budżetu na rok 2010 przez parlament, pragnie jak najszybciej rozpocząć drugą rundę analizy wydatków budżetowych (mającą na celu redukcję zbędnego wydawania pieniędzy podatników przez niezależne instytucje administracyjne i organizacje pożytku publicznego). Według obserwatorów, powinna się ona zacząć w kwietniu.
Podobno premier podjął decyzję o mianowaniu Edano na to stanowisko wskutek sugestii sekretarza stanu ds. strategii narodowej, Sengoku Yoshito, uważanego za jednego z „protektorów” Edano.
Według plotek, Edano nie otrzymał stanowiska w rządzie ani w partii po sierpniowym zwycięstwie wyborczym Partii Demokratycznej właśnie ze względu na chłodne stosunki między nim a Ozawą.
W zeszłym tygodniu Ozawa uniknął (wskutek braku wystarczająco obciążających dowodów) oskarżenia w sprawie o fałszowanie sprawozdań finansowych przez swoich podwładnych.
Nominacja Edano (cenionego za sposób, w jaki przeprowadził pierwszą turę analizy wydatków budżetowych) jest widziana przez premiera jako zastrzyk adrenaliny dla rządu. Uważa się również, że ma on stanowić przeciwwagę dla uzależnienia Partii Demokratycznej od Ozawy.
Marta Karpińska
Pozostaw odpowiedź