Sąd Najwyższy w Kerali orzekł, że bycie maoistą nie jest przestępstwem i człowiek nie może być z tego powodu aresztowany.
Policja w Kerali rutynowo zatrzymuje ludzi podejrzanych o powiązania z maoistami. Balakrishan, mieszkaniec Kerali, został rok temu aresztowany pod bezprawnym zarzutem bycia maoistą. Zatrzymał go specjalny oddział policji, który zajmuje się niwelowaniem maoistów w regionie. Funkcjonariusze aresztowali go na podstawie rzekomych informacji otrzymanych od „lokalnych źródeł wywiadu”. Balakrishan twierdzi, że w więzieniu był torturowany.
Balakrishan wniósł sprawę do Sądu Najwyższego, sprzeciwiając się łamaniu praw. Sąd orzekł, że bycie maoistą nie jest przestępstwem i człowiek nie może być z tego powodu aresztowany. Uargumentowano wyrok istnieniem wolności myśli i wolności sumienia jako prawa naturalnego.
Sąd zwrócił się do rządu stanowego o wypłacenie 100 000 rupii odszkodowania Balakrishanowi oraz zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Balakrishan przyznał, że nie jest maoistą. Zwrócił się do sądu głównie przeciwko łamaniu praw człowieka. Ma świadomość, że wyrok jest korzystny dla maoistów, ale jego jedynym zmartwieniem jest nieprzestrzeganie podstawowych praw.
Na podstawie: indianexpress.com
Opracowanie: Katarzyna Jurkitewicz
Pozostaw odpowiedź