
Lokalizacja stanu Ćhattisgarh, CCBY
Indyjski Sąd Najwyższy potępił dziś projekt uzbrojenia mieszkańców regionów Ćhattisgarhu dotkniętych działalnością maoistowskich rebeliantów i zażądał szczegółowych wyjaśnień od władz stanu w sprawie utworzenia specjalnej grupy anty-maoistowskiej nazwanej Koya Commandos.
„Co to ma być za jednostka? Kto będzie wyznaczał jej członków, kto trenował i jak? To bardzo niebezpieczne, oferować im broń i zachęcać do walki” – ocenili sędziowie B. Sudershan Reddy i S. S. Nijjar, którzy polecili stanowym władzom złożenie oświadczenia precyzyjnie tłumaczącego reguły funkcjonowania Koya Commandos.
Członkami jednostki mają być zwolennicy radykalnego społecznego ruchu anty-maoistowskiego Salwa Judum, którzy otrzymali rangę tzw. Special Police Officer.
Wokół popieranego przez władze Salwa Judum nie ustają kontrowersje. Pod koniec ubiegłego miesiąca media indyjskie donosiły o brutalnej akcji przeprowadzonej przez policję w trzech wioskach dystryktu Dantewada. Według dziennikarzy The Hindu podczas pięciodniowej akcji policjanci spalili prawie 300 domów i spichlerzy, zabili trzech mężczyzn i molestowali seksualnie trzy kobiety.
Zob. też: artykuł Krzysztofa Iwanka Indyjscy maoiści – jeszcze partyzantka czy już regularna wojna?
news: Brutalna akcja policji
Źródło: www.thehindu.com
Opracowanie: Agnieszka Budyńska
Pozostaw odpowiedź