W obszarach wiejskich centralnej części Indii co rusz powstają czerwone pomniki wyposażone w sierp i młot ogłaszające, że dany obszar został zajęty przez maoistów.
Całą seria niedawnych ataków dokonywanych przez komunistycznych rebeliantów wskazuje na powrót ekstremistycznego ruchu inspirowanego osobą Mao Zedonga. W odpowiedzi indyjski rząd ogłosił, że na problematycznych terenach rozmieści ponad 70.000 sił paramilitarnych i policyjnych. Aktywiści jednak twierdzą, że to zbyt mało i zbyt późno.
Komuniści wyrażają głębokie niezadowolenie w związku z pogłębiającą się przepaścią między bogatymi a biednymi, zwłaszcza w obszarach wiejskich, gdzie mieszka większa część populacji.
Rebelianci napadali na oficerów policji, niszczyli szkoły i porywali urzędników. 19. Listopada wysadzili tor kolejowy w stanie Jharkand. Ponad 2.000 ludzi zginęło z ich rąk od 2005 roku.
Katarzyna Szokalska
Pozostaw odpowiedź