Rynek akcji w Hongkongu znowu ucierpiał w środę (20.01), gdy giełdy w Azji doznały spadku poprzez niepokój spowodowany spadkiem cen ropy i stanu światowej gospodarki.
Indeks Hang Sen spadł o 3,8 proc., czyli prawie o 750 punktów z 18.886.
Szanghaj wyszedł dość pozytywnie kończąc dzień na giełdzie z jednym procentem niżej – w tym roku zdążył stracić już ponad 15 procent.
Indeks Shenzhen Composite, który śledzi giełdy w Chinach kontynentalnych, stracił także 1 proc. do 1.867 punktów.
Tokio straciło 3.7 proc. i zamknęło dzień z najniższym wynikiem o piętnastu miesięcy. Sydney spadło o 1.3 proc, natomiast Seoul 2.3.
Na regionalne straty miał wpływ niefortunny początek roku, który był świadkiem kryzysu na rynkach światowych.
– Wszystko upada – powiedział dla Bloomberg News Tsutomu Yamada, analityk rynków dla kabu.com. ”Obecnie jest trudny czas dla rynków, by odbić w górę, chyba że np. cena ropy sięgnie dna. Bez znaczenia jest czy będzie to ropa, kurs dolara i jena, akcje w USA, Hongkongu czy Szanghaju – coś musi się używić.”
Na podstawie: news.rthk.hk
Opracowanie: Aleksandra Dłuska
Pozostaw odpowiedź