7 żołnierzy sił rządowych zginęło, a 21 zostało rannych w starciu z bojownikami islamskimi Grupy Abu Sajjafa na południu Filipin w czwartek.
Rzecznik prezydenta, Edwin Lacierda wyrażając współczucie rodzinom ofiar przyznał, że Pałac pospieszył się z przysięgą zneutralizowania terrorystów.
Żołnierze mieli napotkać członków Grupy Abu Sajjafa w jednej z kryjówek bojowników, znajdującej się w lasach wokół Jolo, stolicy prowincji Sulu. Starcie zbrojne miało miejsce w miasteczku Patikul (Sulu).
„Wymiana ognia była gwałtowna, a siły rządowe starły się z dużą liczebnie grupą separatystów”- powiedział rzecznik lokalnych sił zbrojnych, pułkownik Randolf Cabangbang. Stwierdził, że stracie wyglądało tak, jakby żołnierze natknęli się na obóz rebeliantów ścigając niewielki ich oddział.
Nie wiadomo czy w starciu zginęli bojownicy.
Incydenty takie jak ten, pokazują, że Grupa Abu Sajjafa wciąż jest zdolna przeprowadzać operacje zagrażające bezpieczeństwu kraju.
źródło: www.manilatime.net
opracowanie: AG
Pozostaw odpowiedź