Dziury w japońskim systemie socjalnym

Ostatnie masowe zwolnienia pracowników tymczasowych zszokowały i mocno wystraszyły pracujących w całym kraju. Jak do tej pory Japonia była znana na całym świecie z zatrudniania na całe życie – od chwili ukończenia studiów do przejścia na emeryturę. Eksperci ostrzegają, że w tym roku będzie jeszcze więcej zwolnień, a na celownik zostaną wzięci także pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. Zdaniem Taro Sairo, starszego ekonomisty w Nippon Life Insurance Research Institute, bezrobocie osiągnie w tym roku najwyższy poziom w historii – 5,5%. Według szacunków Japan Manufacturing Outsourcing Association i Japan Production Skill Labor Association, w okresie od października 2008 do marca 2009 pracę straciło lub straci około 400.000 osób.
Należy przy tym pamiętać, że system opieki socjalnej dla osób bezrobotnych jest w Japonii dużo mniej rozwinięty niż na przykład w Niemczech. Trzeba co najmniej przez rok płacić odpowiednie składki, aby w razie zwolnienia móc pobierać zapomogę. Co więcej, taka pomoc nie przysługuje na dłużej niż 360 dni. W obecnej sytuacji rząd obiecuje zmiany, między innymi skrócenie okresu składkowego do pół roku. Krytycy tego posunięcia zwracają jednak uwagę, że standardowa umowa o pracę jest zawierana na okres krótszy niż sześć miesięcy.