Populacja Timoru Wschodniego liczy zaledwie niecałe 1,2 miliona osób, ale połowa obywateli tego najmłodszego państwa na kontynencie azjatyckim nie ukończyła 16 roku życia. Tak młode społeczeństwo wraz z coraz liczniejszą klasą średnią stanowią atrakcyjną kombinację, która przyciąga sieci typu fast-food.
Amerykańska sieć Burger King planuje podwoić swoją liczbę lokali w tym państwie do około ośmiu w ciągu najbliższych pięciu lat. Z kolei Beard Papa, japońska sieć sklepów z ptysiami, zamierza otworzyć swój pierwszy sklep w stolicy Timoru Wschodniego, Dili, w marcu.
Pomimo niewielkiej powierzchni państwa i małej populacji, oczekuje się, że popyt na fast-foody będzie nadal prężnie się rozwijać właśnie ze względu na młode społeczeństwo i coraz liczniejszą klasę średnią.
Samitha Aluwihare, dyrektor operacyjna firmy East Timor Trading obsługującej franczyzy Burger Kinga i Beard Papa, zauważyła, że aż 80% klientów Burger Kinga w Timorze Wschodnim to obywatele tego państwa.
Na podstawie: asia.nikkei.com
Opracowanie: Justyna Tomala
10 - 10Udostępnienia
Pozostaw odpowiedź