Noszenie nikabu i burki przez muzułmanki zostanie zabronione w miejscach publicznych w stolicy Xinjiangu.
Zakaz został poparty przez lokalne władze w Urumczi. Jest to już ostatni ruch w kampanii przeciwko muzułmańskim ubraniom i symbolom w tym rejonie. Chiński rząd obwiniał ujgurskich buntowników o ostatnie ataki terrorystyczne, lecz aktywiści twierdzą, że takie represje jedynie mogą podsycić agresję.
Ujgurzy tradycyjnie praktykują umiarkowaną formę islamu, jednak ostatnio w wyniku napływu bardziej konserwatywnych form wiary z Zatoki Perskiej i Pakistanu coraz więcej kobiet zaczęło zasłaniać twarz.
Według chińskich władz zasłanianie twarzy jest aktem sprzeciwu w tym czasie szczególnego nasilenia się agresji w tym regionie.
Niektórzy eksperci uważają, że takie ograniczenia przyniosą odwrotny skutek, gdyż Ujgurzy poczują, że ich kultura jest zagrożona.
Na podstawie: www.bbc.com
Opracowanie: Anna Bartnik
Pozostaw odpowiedź