Beijing zwolnił około 5,000 jednostek wojskowych ze służby w centrum kraju. Przeniósł je na granicę Chin i Birmy w obawie przed eskalacją walk pomiędzy birmańską juntą a etniczną armią Wa.
Rozpoczęcie walk w stanie Shan, gdzie ma swoją bazę wojskową UWSA, niebawem wpłynie na stosunki handlowe między państwami. Chiny są jednym z głównych „aliantów ekonomicznych” Birmy. Ostrzegły juntę, by ustabilizowała sytuację na granicy państw.
Sytuacja powoli wymyka się spod kontroli. 30-tysięczny opór UWSA przeciwko żądaniom junty, by przetransformować jednostki wojskowe w straż graniczną, zwiększył jedynie zdenerwowanie panujących generałów i spowodował, iż setki żołnierzy Wa wyemigrowało z kraju.
Aleksandra Kulawik
Najnowsze komentarze