Sarath Fonseka, który w maju poprowadził lankijskie wojsko do zwycięstwa nad Tamilskimi Tygrysami, obawia się ataku ze strony rebeliantów.
Były dowódca armii Sri Lanki niedawno ogłosił, że zamierza kandydować w styczniowych wyborach prezydenckich. Obawia się, że może stać się celem zamachu w trakcie zbliżającej się kampanii wyborczej.
– Wszyscy główni przywódcy Tygrysów zostali zamordowani, jednak około tysiąca członków organizacji mogło przeżyć wojnę. Obecnie największe zagrożenie stanowią zamachowcy-samobójcy – poinformował Fonseka w wypowiedzi dla AFP.
Źródło: The China Post
Opracowanie: Małgorzata Mularz
Pozostaw odpowiedź