Ministerstwo Finansów, w odpowiedzi na zapytanie parlamentu, nie wykluczył, że duże sumy brudnych pieniędzy wpływają na giełdę.
Podejrzane transakcje odnotowywane przez fundusze wzajemne, inwestycyjne i maklerów w zeszłym roku wzrosły o 40% – w wielu z nich śledztwo wszczął Indyjski Panel Bezpieczeństwa i Wymiany (Securities and Exchange Board of India).
Liczba przypadków manipulacji giełdowych i fałszowania cen zarejestrowanych i sprawdzonych przez instytucję regulującą w latach 2009-11 sięgnęła 190 – zgodnie z raportem ministerialnym. Zamknięto 164 z nich.
Rząd i regulator cały czas dokładnie monitorują źródła pieniędzy będących w obrocie na giełdzie, zwłaszcza po podejrzeniach o obecność w systemie funduszy terrorystycznych.
Źródło: timesofindia.indiatimes.com
Opracowanie: AS
Pozostaw odpowiedź