Lider opozycji Anwar Ibrahim dostał od sądu pozwolenie na obejrzenie zapisu z kamery monitoringowej oraz inne dowody, które mogą zostać użyte przeciwko niemu w nadchodzącym procesie o sodomię.
To rozporządzenie jeszcze bardziej oddaliło rozpoczęcie rozprawy. Sąd Najwyższy wyraził też zgodę na przesłuchanie, podczas którego ma on zapoznać się z petycją napisaną przez Anwara, by obalić oskarżenie zanim rozpocznie się proces.
Anwar jest oskarżony o napastowanie 24-letniego byłego pomocnika. Zaprzecza on tym zarzutom. Sodomia jest karalna w Malezji, a Anwarowi grozi do 20 lat więzienia.
Pozostaw odpowiedź